Rydwan naprowadzający na kierunek południowy
Rydwan naprowadzający na kierunek południowy
wen fang si bao wen fang si bao
1022
BLOG

Wojna pod Zhuolu cz.2. Rydwan naprowadzający

wen fang si bao wen fang si bao Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 4

 

 

Nieustraszony Żółty Cesarz stał w gęstej mgle na swoim bojowym wozie, odziany w zbroję lśniącą tysiącem drogocennych kamieni i wymachując olbrzymią maczugą oraz głośnymi okrzykami zagrzewał swych wojowników do walki. Ilość zabitych po obu stronach rosła w zatrważającym tempie.

Huang Di oprócz tego, że sam był rzutkim człowiekiem, lubił otaczać się specjalistami w różnych dziedzinach. Jak legendy podają, właśnie w czasie tej krwawej wojny, zgodnie z powiedzeniem „potrzeba jest matką wynalazków”, powstał wóz wskazujący stale południe, który w gęstej mgle umożliwił wodzowi rozeznanie się co do kierunków świata. Z tego powodu Żółtego Cesarza nazwano Xuanyuan Shi („człowiek pojazd” od hieroglifów Xuan – pojazd z baldachimem i Yuan – podstawa pojazdu). Wprawdzie nawet poradzenie sobie z gęstą mgłą nie przyniosło wyraźnego zwycięstwa żadnej ze stron, jednak wprowadziło nową jakość bitew na terenach pokrytych mokradłami.

Tym wspaniałym wozem wojennym był dwukołowy pojazd, który miał przymocowany ruchomy wskaźnik utrzymujący kierunek południowy, bez względu na to jak obrócił się rydwan. Zazwyczaj wskaźnik był w formie figurki człowieczka z wyciągniętym ramieniem w kierunku południowym.

Pierwsze potwierdzone informacje podają, że pojazd został zastosowany przez Ma Yun (ok. 200 – 265 n.e.) z państwa Cao Wei okresu Trzech Królestw, na kilka lat przed użyciem nawigacji z kompasem. Pojazdy tego typu były używane aż do XIV wieku n.e.

Było kilka typów rydwanów naprowadzających, które podobnie działały. Jednak w większości, na początku jazdy, wskaźnik skierowywano na południe, a mechanizm zespolony ze strzałką obracał się w stosunku do korpusu pojazdu przeciwdziałając obrotowi i utrzymując go w stałym kierunku - na południe.

Następnego wieczora, gdy było tak ciemno, że nie można było rozpoznać drugiego człowieka nawet na wyciągnięcie ręki, Chi You skierował do walki sforę złych duchów gór i rzek, potworów, demonów, widm i wilkołaków, aby rozprawiły się wojskami Żółtego Cesarza. Zwycięstwo Chi You było prawie że pewne, bowiem wszystkie te nieziemskie istoty wydawały osobliwe dźwięki, które hipnotyzowały ludzi, pozbawiając ich chęci walki. Rozciągające się dookoła bezdenne topiele i grzęzawiska stały się idealną pułapką, w którą bezwolni żołnierze wpadali, a tam złe czarty ich zabijały niczym ofiarne zwierzęta.

Gdy do uszu ludzi dochodziły jękliwe nawoływania duchów, wypuszczali broń z rąk i jakby pogrążeni w głębokim śnie, otwierali bramy miasta i szli na pewną śmierć za dobiegającymi ich odgłosami. Nad tym zjawiskiem zapanowało dopiero kilku dzielnych, głuchoniemych wojowników, na których mamiące odgłosy nie mogły robić żadnego wrażenia. Używając drewnianych pałek, zawrócili zahipnotyzowanych kamratów, zaparli bramy grodu tak, że w pojedynkę nikt nie mógł ich otworzyć.

Mądry Huangdi, władca Nieba i Ziemi wiedział, że tylko ryk smoka może pomóc wyjść z tej opresji. Na wezwanie stawił się główny dowódca wojsk cesarskich, skrzydlaty smok Yinglong. Ponieważ w trakcie zagrzewania wojowników do walki tak zachrypnął, że nie mógł z siebie wydobyć głosu, do pomocy sprowadzono wszystkich trębaczy bawolich i baranich rogów. Na okalającym gród murze zajęli stanowiska, i z tak dużą siłą zadęli, że się wydawało, iż ryczał nie jeden, lecz dziesiątki smoków. Skutek był natychmiastowy, głosy upiorów wojska Chi You zamilkły. Przerażone duchy zaczęły w popłochu uciekać, tratując wszystko co napotykali po drodze, nawet wojowników Chi You. Z resztą niedobitków rozprawiły się oddziały Huangdi’ego, wyrzynając tych, którzy nie zdążyli uciec lub ukryć się w pobliskich lasach. Zwycięstwo Żółtego Cesarza było przygniatające.

CDN

Źródła: Tadeusz Żbikowski – Legendy i pradzieje Kraju Środka, http://history.cultural-china.com, Wikipedia,

 

 

 

POWIĄZANE NOTKI:

Bitwa pod Banquan

Początek wojny pod Zhuolu

Klęska Chi You

Zobacz galerię zdjęć:

Model rydwanu z Muzeum Techniki w Londynie
Model rydwanu z Muzeum Techniki w Londynie Makieta rydwanu na Expo 2005 w Japonii Rekonstrukcja mechanizmu utrzymującego stały kierunek. Źródło: http://www.ancientengineering.com/14201

Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy. POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach. Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura