Parada kobiet Hmong w tradycyjnych strojach
Parada kobiet Hmong w tradycyjnych strojach
wen fang si bao wen fang si bao
1208
BLOG

Exodus mniejszości Hmong

wen fang si bao wen fang si bao Historia Obserwuj temat Obserwuj notkę 7

 

 

Losy blisko związanych ze sobą plemion Hmong i Miao  po porażce Chi You potoczyły się dramatycznie.


Wasal Żółtego Cesarza, Yan Di, zanim przegrał decydującą bitwę pod Banquan, zajmował środkową i południową Shaanxi oraz zachodni Henan. Na południowym krańcu tych ziem mieszkało bitne plemię Miao.

Chi You - pan na północnej Henan, południowej Hebei i zachodniej części Shandong – był przywódcą plemion: Li, Dong, Hmong, Man. Zanim przystąpił do wojny „na śmierć i życie” o swoją i swoich ludów suwerenność, pod Zhuolu z Hungdi, przejął ziemie swojego antenata Yan Di. Manewr ten umożliwiał mu pozyskiwanie w trakcie wojny dodatkowych ludzi do wojska oraz aprowizacji.

Taktyką w jednoczeniu nowych ziem przez Huangdi było uzależnienie podbitego plemienia przez powiązania wasal-suzeren, a więc z czasem wokół ziem Żółtego Cesarza zamieszkiwały ludy, które z powodu koligacji przysięgły mu wierność i wsparcie.

 

Plemię Miao, jako jedno z podległych Yandi, a więc po bitwie pod Banquan, spokrewnione z Huangdi - będąc lojalnym wobec swojego wodza - nie chciało zapewnić Chi You swoich wojowników. W starożytnych czasach dane słowo, zawarte braterstwo krwi, no i oczywiście strach przed silnym suzerenem uniemożliwiało opowiedzenie się po stronie przeciwnej. Nie pomagało przekupywanie drogimi kamieniami, oddawanie córek z rodów skoligaconych z Chi You na żony władców plemiennych rodów Miao oraz rzucanie oszczerstw pod kierunkiem Żółtego Cesarza. Dopiero groźba wyrżnięcia bydła i zatrucia źródeł wody, zmusiła plemiona Miao do wystawienia po stronie Chi You potężnej armii.

W innej sytuacji były plemiona Hmong, spowinowacone z Chi You i żyjące na terenach gdzie był on wodzem – a więc stały się jego pobratymcami, a nie najemnikami jak Miao i razem ze swoim wodzem walczyły o samostanowienie.

Dlatego losy obu plemion musiały potoczyć się inaczej.

 

Po wieloletniej wojnie Huangdi w końcu odniósł ostateczne zwycięstwo nad Chi You. Wódz i jego przyboczni zostali ścięci. Żółty Cesarz zamierzał także wyniszczyć plemiona Miao, które tak haniebnie go zdradziły. Wyprawy karne skierowane przeciwko nim przez cesarza nie wykonały jednak w pełni powierzonego im zadania. Z jednej strony, lud Miao, gdy tylko dotarły doń wieści o postanowieniu zwycięskiego władcy, opuścił swe osady i rozproszył się po całym kraju - ukrywając się w najbardziej niedostępnych jaskiniach górskich i i gęstych borach, otoczonych nieprzebytymi bagnami. Z drugiej strony, cesarscy wojownicy - znając powód, a więc szantaż Chi You – nie szukali nieszczęsnego ludu zbyt dokładnie.

Inaczej wyglądała sytuacja plemion Hmong wywodzących się z terenów podległych Chi You. Ich nie potraktowano ulgowo… wyrzynano z premedytacją, do ostatniego napotkanego człowieka. Większość z tych, którzy zdążyli uciec zaczęła się przemieszczać w kierunku południowym. Ich potomkowie albo zasymilowali się z mniejszością Miao i zamieszkują na południu Chin; albo skierowali się do Laosu, Tajlandii, Wietnamu i Birmy (Mjanma).

Byli również tacy, którym uniemożliwiono odwrót w tym kierunku, a więc wybrali ziemie na północy. Młodzi potomkowie tej drugiej grupy uciekinierów, tysiąc lat później, skorzystali z kaprysu pierwszego cesarza dynastii Qin, który na statkach wysłał 3000 ludzi, aby wyszukali źródło młodości. Ludzie ci nigdy nie wrócili do Chin, a popłynęli w kierunku wysp japońskich. Dzisiaj w wielu japońskich wioskach można spotkać grupy ludu Hmong. 

 

Po wojnie domowej w Laosie (1953 – 1975) dziesiątki tysięcy nieszczęśników zostało zmuszonych do poszukiwania azylu politycznego w Tajlandii. Część uchodźców przesiedlono do krajów zachodnich, głównie do Stanów Zjednoczonych, a także Australii, Francji, Gujany Francuskiej, Kanady i Ameryki Południowej.

 

Ludy Hmong dzielą się na podgrupy: Białych, Zielonych, Niebieskich, Czarnych, Czerwonych, Kwiecistych i Pręgowanych (Kolorowych) Hmong – w zależności od koloru noszonego nakrycia głowy przez kobiety.



Polecam wystawę malarstwa Cy Thao zorganizowaną przez Minneapolis Institute of Arts o uchodźctwie mniejszości Hmong. Cy Thao (ur. 1972 roku), uciekł wraz z rodziną w 1975 roku z Laosu, mieszkał w obozie dla uchodźców w Tajlandii, a następnie wyemigrował do USA. Jest absolwentem University of Minnesota Morris, obecnie polityk w tym okręgu.

http://chgs.umn.edu/museu/responses/hmongMigration/

Zobacz galerię zdjęć:

Czarne Hmong z Wietnamu
Czarne Hmong z Wietnamu Czerwone Hmong z Wietnamu Dziewczyny Hmong z Laosu (zdjęcie z 1973 roku) Kolorowa Hmong z dzieckiem na plecach Kolorowe Hmong w Wietnamie Starsza kobieta z Kolorowych Hmong Kolorowe Hmong na ulicy Tradycyjne obrzędy Czarnych Hmong Budowa typowego domu przez kobiety Kolorowych Hmong w Wietnamie

Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy. POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach. Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura