01
01
wen fang si bao wen fang si bao
1408
BLOG

Problematyczny KWIAT MORELI

wen fang si bao wen fang si bao Kultura Obserwuj notkę 4

 

 

Symbolem drugiego miesiąca księżycowego kalendarza chińskiego jest kwiat moreli a właściwie śliwko-moreli.

Niestety, kolejne informacje mogą być jeszcze bardziej niejednoznaczne, z typu: przypuszczam, że właśnie tak jest...

Cóż, literatura na ten temat nie rozpieszcza, a wręcz odwrotnie, niejednokrotnie podaje wzajemnie wykluczające się treści. Nierzadko Europejczyk w sprecyzowaniu jakiegoś określenia chińskiego ma tego typu problemy... i trzeba się z tym pogodzić, żeby nie zrezygnować z dociekania prawdy. Wynika to zapewne z poziomu znajomości języka chińskiego dawniejszych tłumaczy, co musiało skutkować adekwatną wiernością przekładów na język angielski, francuski i portugalski, a później na jeszcze inne.

W tym przypadku trudność sprawia jednoznaczne zdefiniowanie informacji powiązanych z kwietnym symbolem drugiego miesiąca kalendarza księżycowego - na szczęście oprócz nazwy łacińskiej -  bo na pewno jest to Prunus Mume.

Niestety pisząc ten post, a w szczególności jego drugą część - traktującą malarstwo; raz wydaje mi się, że informacje dotyczą Prunus Salicyna, kiedy indziej Prunus Mume, a najczęściej ogólnie śliwki (Prunus, mei) i jest mianem kwiatów drzew owocowych kwitnących w pierwszym miesiącu księżycowym, kiedy jeszcze wokoło leży pełno śniegu. Nie potrafiąc zapanować nad tym galimatiasem, przepraszam Szanownych Czytelników, jeśli mimo moich najlepszych chęci, coś może nie do końca okaże się związanym z Prunus Mume .

Żeby dodatkowo zagmatwać sytuację, pojawia się jeszcze jedno drzewo – morela, Prunus Armeniaca, której okresy wegetacji są zbliżone do Prunus Salicyna i Prunus Mume, a pochodzi z Armenii. W Chinach jest kojarzone z edukacją i medycyną; łączone z filozofem Zhuang Zhou (IV wiek p.n.e. znanym również jako Zhuangzi lub Mistrz Zhuang), który napisał w jednym ze swoich utworów, że Konfucjusz nauczał swoich uczniów w otoczeniu drzew morelowych (a może śliwko-morelowych?); a także historią lekarza Dong Feng Epoki Trzech Królestw (220 – 265 r.).

Prawdopodobnie sytuacja jest bardziej prozaiczna i cały chaos wynika z tego, że sami Chińczycy nie przywiązują wagi do rozróżniania drzew, które prawie równocześnie kwitną; najpierw mają kwiaty, później liście i są zwiastunami wiosny. Prunus Mume mają najczęściej kwiaty wielopłatkowe, ale bywają także pięciopłatkowe, podobnie jak Prunus Salicyna, co niestety nie pomaga w identyfikacji drzew. Kolor owocu Mume, podobny do naszej żółtej renklody, również nie ułatwia minimalizacji zamieszanie. Reasumując - jak zdarza się niejednokrotnie w podobnych okolicznościach - diabeł tkwi w szczegółach i ma różne oblicza.

Jednak, na przekór wszystkim przeciwnościom - co tylko ciekawego na ten temat udało mi się wyszukać - znajdzie się w tym i kolejnym wpisie, co najwyżej okaże się być związanym z Prunus Salicyna, za co z góry przepraszam.

Prunus Mume jest nazywane chińską śliwą i japońską morelą – pewnie to jest podstawowym powodem sprawiania nam takiej trudności w odróżnieniu od Prunus Salicyna, czyli chińskiej i japońskiej śliwy – a kwiat Mume zazwyczaj jest nazywany kwiatem śliwy. Mimo, że w języku angielskim jest określane jako śliwa, jednak jest bardziej zbliżone do moreli. W Chinach jest nazywane Huangmei czyli żółta śliwa.

 

 

Kwiat jest znany jako Meihua, drzewo Meshu, a owoc Mezi lub Meguo, natomiast w medycynie Numei – czyli śliwa.

Śliwko-morela pochodzi z południowej części Chin, z terenów wokół rzeki Yangzi Jiang; można ją spotkać w pobliżu strumieni, na zalesionych zboczach gór, nawet na wysokości 1700 – 3100 m n.p.m. Z czasem powstały sady tego drzewa w Japonii, Korei, Wietnamie i na Tajwanie.

Podobnie jak w przypadku Prunus Salicyna, najpierw (koniec stycznia do końca lutego) kwitną kwiaty o średnicy 2 – 2,5 cm o silnej aromatycznej woni, w odcieniach bieli, różu i czerwieni. Liście pojawiają się dopiero jak płatki zaczynają opadać, a owoce dojrzewają w okolicach czerwca i lipca, co pokrywa się z porą deszczową Meiyu tj. śliwkowymi deszczami. Owoc jest żółty z czerwonym rumieńcem, miąższ jest kolory żółtego. Drzewo jest uprawiane zarówno dla jego kwiatów, gałęzi do kompozycji kwiatowych (wiele odmian jest znanych z ozdobnych walorów, jak hongmei, taigemei czy zhaoshuimei), drzewek bonsai i owoców.

Owoc jest używany w chińskiej, japońskiej i koreańskiej kuchni do soków, jako przyprawa do alkoholu, do marynat i dodatków do sosów (słynny sos śliwkowy).

Również znajduje zastosowanie w tradycyjnej medycynie. Prunus Mume stanowi bazę do produkcji środków przeciwbakteryjnych i zapobiegania chorobom przyzębia. Ekstrakt z tej śliwki jest stosowany przeciwko pasożytom i wrzodom, poprawia funkcjonowanie systemu trawiennego oraz pracy serca, może hamować rozwój bardzo rozpowszechnionej na całym świecie infekcji bakterią Helicobacter pyroli, związanej z nieżytem i wrzodami żołądka. Trwają badania nad zastosowaniem wyciągu z Prunus Mume celem użycia w środkach zwiększających wytrzymałość organizmu człowieka.

CDN

BOGINIE, ARTYŚCI I KWIATY 5

 

Powiązane notki:

Kalendarz kwiatowy

Kwiat śliwy a poeci i symbole

Kwiat śliwy a malarze i tancerze

Księżniczka Shouyang

Kwiat morli w sztuce i symbolice

Konkubina Yang Gui Fei

Zobacz galerię zdjęć:

02
02 03 04 05 06 07 08 09 10 11 12 13 14

Chiny u Europejczyka, który stara się poznać odrębność obyczajowości, bogactwo kultury i historii wywołują całkowity zawrót głowy. POLECAM aplikację na Android "Odkryj Chiny" – poza Polską "Ancient China". Oprócz możliwości poznania pięknych okolic w Chinach, ściągnięcia na pulpit zdjęć w rozdzielczości HD, w formie gry sprawdzimy naszą wiedzę o tych miejscach. Nagroda za rok 2014 „Poetry&Paratheatre” w kategorii: Popularyzacja Sztuki - Motywy przyrodnicze w poezji chińskiej

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura